Dlaczego psychologia jest nauką? cz. 2 – psychologia naukowa

Z pierwszej części cyklu wiemy, że opieranie sądów na zdrowym rozsądku do najlepszych rozwiązań nie należy. Jednak komu mamy ufać, jeśli nie własnemu rozumowi? Odpowiedź jest banalnie prosta: naukowcom. Owszem metody, którymi się posługują nie zawsze są doskonałe, jednak system naukowy posiada wyjątkową umiejętność samonaprawy, która prędzej czy później eliminuje teorie nieprawdziwe.

Metoda naukowa lub poznanie naukowe kieruję się trzema celami, które wyznaczają kierunki i zakres postępowania naukowców na całym świecie. Pierwszy z nich to opisywanie rzeczywistości w sposób obiektywny, trafny i rzetelny (funkcja deskryptywna). Drugim zadaniem nauki jest wyjaśnienie tego co opisała, czyli zrozumienie związku przyczynowo – skutkowego (funkcja eksplanacyjna). Od naukowców wymaga się także przewidywania, które pozwalają planować przyszłość (funkcja predyktywna). Dodatkową funkcją jaką muszą pełnić badania z zakresu psychologii jest pragmatyzm. Musimy po prostu wiedzieć jak uzyskany wynik pozwoli rozwiązać konkretny problem.

Wiele osób nie zdaje sobie sprawy lub jest mylnie przekonana, że psychologii za naukę uznać nie można. Niemniej psychologia nauką jest i łatwo można to udowodnić.

W ujęciu ogólnym moglibyśmy powiedzieć, że psychologia naukowa zajmuje się opisem, wyjaśnianiem oraz przewidywaniem zachowań ludzi (Łukaszewski, 2003). Jednak wąskie spojrzenie nie oddaje prawdziwej natury badań psychologicznych, które zachowanie badają pod względem kontekstu społecznego, motywacji leżącej u jego podstaw zachowania czy przebiegu samego procesu.

Według Harolda Kelleya zrozumienie zachowania wymaga analizy z punktu widzenia trzech perspektyw:

1. Spójności – zmienności, która pozwala odpowiedzieć na pytanie, czy człowiek przejawia dane zachowanie zawsze lub często czy raczej rzadko. Jest to o tyle ciekawe, że gdy człowiek robi daną rzecz często, jego zachowanie tłumaczymy w kategoriach wewnętrznych właściwości (pije codziennie, więc jest alkoholikiem). Jeśli zachowanie występuje sporadycznie, powodów szukamy na zewnątrz (pije tylko w barze, więc wynika to z klimatu zabawy i rozprężenia).

2. Wybiórczości – która pozwala określić czy dane zachowanie występuje wobec wszystkich czy tylko danych osób.

3. Informacji o społecznej powszechności zachowania – czy wobec danej osoby wszyscy zachowują się tak samo, czy tylko wybrane osoby (Kelley, 1992).

Tym co odróżnia psychologię potoczną od naukowej, jest sposób wyjaśniania zachowania. W przypadku pierwszej możemy mówić tylko i wyłącznie o przypuszczeniach lub mniemaniach, które opieramy na zdroworozsądkowym myśleniu. Druga bazuje na faktach, udowodnionych w sposób zgodny z metodologią naukową.

Właśnie dlatego ważniejszy jest sposób, w jaki prowadzi się badanie nad danym zachowaniem, a nie ilość osób, które zostały przebadane. Świetnym przykładem jest jeden z najlepiej udokumentowanych wyników w badaniach psychologicznych dotyczący zapominania. W 1885 roku niemiecki psycholog Hermann Ebbinghaus bazując wyłącznie na wynikach jednej osoby – siebie – udowodnił związek między ilością zapamiętanego materiału, a jego redukcją wynikającą z upływu czasu. Jest to tak zwana krzywa zapominania, którą Ebbinghaus odkrył dzięki tysiącom prób, dokładnej dokumentacji i rygorystycznej analizie matematycznej (Łukaszewski, 2003).

Metoda, którą posłużył się niemiecki psycholog – studium przypadku – służy raczej jako źródło hipotez lub ilustracji mechanizmu psychologicznego. Dzisiejsza psychologia naukowa częściej korzysta z dwóch pozostałych metod: korelacji, które pozwalają określić współwystępowanie faktów bez orzekania związku przyczynowego oraz eksperymentu, który określa zależność przyczynową.

Tym, za co najczęściej krytykuje się psychologię naukową, jest jej brak zgodności ze zdroworozsądkowym myśleniem. Tym samym, gdy psychologowie potwierdzą zachowanie, o którym „wie każdy głupi” dyskredytuje się ich za marnowanie czasu i pieniędzy. Jednak ważniejsze są sytuacje, w których psychologia naukowa udowadnia, że „większość” po prostu się myli. Niech za przykład posłużą badania Bibba Latane nad rozproszoną odpowiedzialnością. Myśląc zdroworozsądkowo powinniśmy uznać, że im więcej osób obserwuje nieszczęśliwy wypadek, tym większa szansa na udzielenie pomocy. W rzeczywistości naukowe fakty mówią coś zgoła innego: szansa spada wraz ze wzrostem ilości osób.

Mylnych przekonań, które zweryfikowała psychologia naukowa są dziesiątki. Na przykład ile można zapłacić za dolara? Okazuje się, że nawet 25 dolarów (Doliński, 1998). A wszystkim znana już prawda, że wysoka cena = wysoka jakość, została odkryta i udowodniona przez nikogo innego jak psychologa, którego nie trzeba przedstawiać, bo mowa o Robercie Caldinim (Cialdini, 1994).

Naukowość psychologii można sprowadzić do sześciu reguł, którymi kieruje się podczas weryfikacji twierdzeń (Lett, 1997). Są to:

Ile zapłacisz za dolara?

1. Falsyfikacji – gwarantuje, że jeśli twierdzenie jest fałszywe, dowód wskaże jego fałszywość, zaś jeśli twierdzenie jest prawdziwe dowód nie może mu zaprzeczyć. Wówczas przyjmujemy twierdzenie za prawdziwe do czasu wykazania nowych dowodów, które mogłyby mu zaprzeczyć.

2. Powszechności – wszystkie znane nam dowody muszą być wzięte pod uwagę. Jeśli będziemy dobierać dowody selekcyjnie można racjonalnie udowodnić, że Słońce kręci się wokół Ziemi.

3. Uczciwości – jest następstwem zasady powszechności. Gdy sprawdzimy wszystkie dowody, podstawową kwestią jest uczciwość wobec rezultatów takiego porównania. Jeśli dowody zaprzeczają twierdzeniu musimy porzucić swoją wiarę w twierdzenie.

4. Logika – każdy argument przedstawiony jako dowód wspierający twierdzenie musi być bezpośrednio wyprowadzony z prawdziwych przesłanek.

5. Replikacja – jeśli dowód na twierdzenie jest natury eksperymentalnej lub jeśli dowód może być dziełem przypadku niezbędne jest powtórzenie wskazanej próby lub eksperymentu.

6. Adekwatność – dowód przedstawiany jako wsparcie jakiegokolwiek twierdzenia musi być odpowiedni. Oznacza to, że ciężar dowodzenia spoczywa na twierdzącym, a wyjątkowe twierdzenia wymagają
wyjątkowych dowodów. Tym samym dowód oparty na sile wyższej lub autorytecie jest zawsze nieadekwatny.

Psychologia naukowa spełnia wszystkie kryteria naukowości (cel, przedmiot, metoda, język) co pozwala odróżnić ją jako dyscyplinę naukową od innych nauk (psychologię od fizyki), a także jedną dziedzinę psychologii od drugiej (psychologię motywacji od psychologii społecznej). Poza tym dzięki kryteriom naukowości granica między poznaniem naukowym, a zdroworozsądkowym jest jasna i wyraźna.

Dzięki własnemu językowi oraz metodom, do których najczęściej zalicza się eksperyment, psychologia jest niezależną dyscypliną naukową, która wyjaśnia, opisuje i co najważniejsze przewiduje zachowania w otaczającej nas rzeczywistość. By lepiej zrozumieć sposób, w jaki to robi, trzeba poznać jej metody od kuchni, dlatego kolejną cześć cyklu poświęcę na opisanie metodologii, którą się posługuje.

Więcej informacji:
(C) zdjęcie unsplash.com
Lett, J. (1997). Human Enterprise: A Critical Introduction to Anthropologcal Theory and Science, Reason. Rowman and Littlefield Publishers
Łukaszewski, W. (2003). Wielkie pytania psychologii. Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne
Strelau, J. (2006). Psychologia. Podręcznik akademicki. Tom 1: podstawy psychologii. Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne
Print Friendly, PDF & Email
Total
0
Shares
Related Posts