Dlaczego ludzie dotknięci w ramię na ulicy są bardziej skłonni do pomocy lub wyjaśnienia drogi nieznajomemu? Dlaczego kobiety w takiej sytuacji częściej podają obcemu mężczyźnie swój numer telefonu? Skuteczność dotyku jest zagadką i chociaż łatwo zauważyć „hej, to działa!”, to warto również wiedzieć, jaki jest mechanizm tego fenomenu.
Annett Schirmer i jej współpracownicy poczynili krok naprzód w rozwikłaniu tej zagadki. Posłużyli się oni metodą EEG (elektroencefalogramu), aby zbadać aktywność powierzchniową mózgu kilkudziesięciu uczestniczek podczas oglądania neutralnych oraz negatywnych zdjęć, pokazujących na przykład kosz założony na głowę lub pistolet przyłożony do skroni. W pierwszej grupie uczestniczki były dotykane w ramię przez swoją koleżankę tuż przed zobaczeniem zdjęć. W drugiej, były dotykane przez urządzenia mechaniczne, natomiast w grupie kontrolnej nie były dotykane w ogóle.
Naukowcy twierdzą, że wyniki badania mają dalsze implikacje. Po pierwsze, sygnał dotykowy wpływa na odbiorców nawet przy braku świadomej refleksji. Pobudzając oddolne procesy poznawcze i emocjonalne odbiorcy bodźca, wzmacnia odbiór kolejnych sygnałów, szczególnie tych emocjonalnych, wzruszających i związanych z odczuwaniem stanu drugiej osoby. To sugeruje, że osoba dotknięta w ramię w dalszej kolejności może zachowywać się bardziej empatycznie, a to zwiększa prawdopodobieństwo, że będziemy działać na korzyść drugiej osoby.
Po drugie, badacze zastanawiają się również nad siłą dotyku w kontekście nowoczesnych technologii. Czy w nowoczesnych kinach w technologii 5D i wyższej, gdzie widz będzie miał okazję siedzieć w interaktywnych fotelach z opcją dotyku, będziemy silniej przeżywać fabułę filmu i łatwiej utożsamiać się z postaciami?
Schirmer, A., Teh, K., Wang, S., Vijayakumar, R., Ching, A., Nithianantham, D., Escoffier, N., and Cheok, A. (2011). Squeeze me, but don’t tease me: Human and mechanical touch enhance visual attention and emotion discrimination. Social Neuroscience, 6 (3), 219-230 DOI: 10.1080/17470919.2010.507958
(C) Josep Ma. Rosell
Zaręczam iż dotyk wyzwala w osobie dotykanej, nie tylko reakcje emocjonalne, ale także skłania go do skupienia się na zagadnieniu przedstawianym przez osobę która dotyka. Metodologia weryfikacji, wydaje się słuszna, natomiast samo badanie niewiele wnosi nowego tym bardziej iz skupiało sie na reakcji emocjonalnej (ach te kobiety…) a nie na reakcji intelektualnej, bądź zadaniowej.