Najstarsze zarodki dinozaurów zaskoczyły badaczy

Massospondylus (ilustracja autorstwa Nobu Tamura na licencji GNU Free Documentation License

Dokładne badania mikroskopowe dobrze zachowanych zarodków dinozaurów z rodzaju Massospondylus wykazały, że rodzice najpewniej karmili swoje młode.

Do tego wniosku skłonił badaczy brak zębów u bliskich narodzenia dinozaurów. Miały one już tymczasem wykształcone wszystkie kości. W ocenie naukowców brak zębów uniemożliwiał młodym samodzielne żerowanie.

Okazało się również, że młodziutkie Massospondylus nie poruszały się na dwóch nogach, jak dorosłe osobniki, ale na czterech. Przednie kończyny były bowiem na tyle długie, że maluchy mogły się na nich podpierać. Dopiero podczas dorastania traciły tę możliwość. Generalnie 20-centymetrowe maluchy swoim wyglądem bardziej przypominają czteronożne zauropody (ogromne roślinożerne dinozaury z długimi szyjami i ogonami), niż swoich rodziców. Dorosłe Massospondylus osiągały nawet 5 m wysokości. Naukowcy zaliczają je do protozauropodów.

Wyniki badań naukowcy uznali za dużą niespodziankę.

Skamieniałe jaja odkryto w 1976 r. na pograniczu Południowej Afryki i Lesotho. Znalezisko ma 190 mln lat, a zachowało się w tak dobrym stanie najpewniej dzięki powodzi, która zakryła jaja błotem na krótko przed wykluciem się dinozaurów. Są to nie tylko najstarsze znane zarodki dinozaurów, ale też wszystkich kręgowców.

Wyniki badań ukazały się w listopadowym „Journal of Vertebrate Paleontology”. Korzystałem z materiałów National Geographic i BBC, gdzie znajdziecie zdjęcia i rysunki malutkich Massospondylus. Rysunek dorosłego osobnika, pochodzący z zasobów Wikipedii, widzicie powyżej.

Więcej informacji:
(C) ilustracja autorstwa Nobu Tamura na licencji GNU Free Documentation License
Artykuł pochodzi z serwisu Archeowieści
Print Friendly, PDF & Email
Total
0
Shares
Related Posts