Nie przegap: o “efekcie IKEA”, gdybaniu, reklamie i prezerwatywach

Nie miałeś/aś czasu na przeczytanie najciekawszych artykułów mijającego tygodnia? Nic straconego! Prezentujemy podsumowanie, którego nie możesz przegapić.

1. 5 mitów na temat ludzkiego ciała

Powtarzane z ust do ust, z pokolenia na pokolenie wtapiają się w naszą świadomość jako niekwestionowane fakty. Niestety wśród często cytowanych “faktów medialnych” dotyczących funkcjonowania ludzkiego ciała sporą część stanowią mity – poglądy nie mające zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością i wynikami badań. Czytaj dalej.

2. Na czym polega „efekt IKEA”?

Gdy stajemy dumnie przed własnoręcznie złożonym meblem, nie tylko lubimy go bardziej niż gdyby dostarczono nam go w komplecie, ale także zawyżamy jego wartość – dowodzą naukowcy na łamach Journal of Consumer Psychology. Praca i związany z nią wysiłek w zupełności wystarczą, aby ludzie zaczęli zawyżać wartość przedmiotów, które stworzyli – tłumaczy Micheal Norton z Harvard Business School.Czytaj dalej.

3. Gdybanie przeszkadza w nauce!

Czy zdarzyło się wam w czasie egzaminu pomyśleć: “gdybym tylko przeczytał do końca tę książkę…”? Taki rodzaj myśli psychologowie nazywają “myśleniem kontrfaktycznym” i polega ono na gdybaniu o tym, co mogłoby się zdarzyć, choć się nie zdarzyło. Najnowsze wyniki badań pokazują, że, wbrew wcześniejszym ustaleniom, myślenie kontrfaktyczne może przeszkadzać w nauce! Czytaj dalej.

4. Surrealizm sprzedaje!

Dziwne, absurdalne, niczym z surrealistycznego obrazu – takie reklamy najlepiej działają na odbiorców – donosi Journal of Marketing Communications. Okazuje się, że niezwykłe klipy wywołują zwiększoną aktywność w obszarach mózgu odpowiedzialnych za pamięć i emocje. Trik z powodzeniem stosują już światowe koncerny, takie jak Volkswagen. Czytaj dalej.

5. Jak nie używać prezerwatyw?

Używanie prezerwatyw wydaje się być nieskomplikowaną czynnością. Otwierasz opakowanie, zakładasz prezerwatywę, kochasz się, potem ściągasz prezerwatywę i wyrzucasz ją do śmietnika. Jednym słowem – banał! Jednak jak przekonuje Stephanie Sanders z Instytutu Kinseya na prawie każdym z tych etapów popełniamy wiele poważnych i co gorsza powszechnych błędów. Czytaj dalej.

Print Friendly, PDF & Email
Total
0
Shares
Related Posts