Przez ciernie do gwiazd? O wzroście potraumatycznym wśród pacjentów z HIV

Nie od dziś wiadomo, że traumatyczne wydarzenia, jak np. wypadki komunikacyjne, doświadczenie przemocy, czy zagrażająca życiu choroba, mają szereg negatywnych konsekwencji dla zdrowia psychicznego. Amerykańscy badacze, Richard Tedeschi i Lawrence Callhoun (2004), opisują jednak odwrotne, na pierwszy rzut oka paradoksalne zjawisko, zwane wzrostem potraumatycznym (post-traumatic growth, PTG), które definiują jako zespół pozytywnych zmian w relacjach z innymi, postrzeganiu samego siebie i przekonaniach na temat życia, przybierający postać większego doceniania życia i otwartości na duchowość, co może wynikać z prób poradzenia sobie z traumatycznym lub silnie stresującym wydarzeniem.

Polscy badacze, Zygfryd Juczyński i Nina Ogińska-Bulik (2010), wyróżniaja cztery czynniki, składające się na wzrost potraumatyczny: zmiany w postrzeganiu samego siebie („dostrzeganie nowych możliwości, poczucie osobistej siły”), zmiany w relacjach z innymi („poczucie większej łączności z innymi, wzrost empatii i altruizmu”), zwiększone docenianie życia („zmiana filozofii życiowej i aktualnych celów życiowych, większe docenianie każdego dnia”) i przemiany duchowe („większe zrozumienie spraw duchowych, wzrost religijności”). Z wnikliwego przeglądu badań, dokonanego przez Tedeschi i Callhoun (2004), wynika, że wzrost potraumatyczny występuje u osób dotkniętych traumatycznymi wydarzeniami bardzo różnego typu: wypadkami komunikacyjnymi, doświadczeniami związanymi z byciem uchodźcą, przemocą seksualną oraz chorobami, takimi, jak rak, czy reumatoidalne zapalenie stawów.

Polscy badacze – Marcin Rzeszutek, Włodzimierz Oniszczenko i Ewa Burkacka-Firląg, postanowili przyjrzeć się bliżej zjawisku wzrostu potraumatycznego u osób zarażonych wirusem HIV. HIV staje się bowiem coraz powszechniejszym problemem- szacuje się, że w Polsce liczba osób leczonych lekami antyretrowirusowymi wzrasta o ok. 10-16% rocznie, a ponadto istnieje trudna do oszacowania liczba osób, które same nie wiedzą o tym, że są nosicielami HIV (Najwyższa Izba Kontroli, 2015).

Jeśli chcesz się dowiedzieć, jak dochodzi do zarażenia wirusem HIV oraz jak się przed nim uchronić, zachęcamy do sięgnięcia po broszurę Krajowego Centrum ds. AIDS „Co musisz wiedzieć o HIV i AIDS bez względu na to, gdzie mieszkasz i pracujesz

Osoby badane – 290 pełnoletnich osób seropozytywnych – wypełniły kwestionariusze dotyczące wzrostu potraumatycznego, wsparcia społecznego, strategii radzenia sobie ze stresem oraz rezyliencji (resilience) – indywidualnej zdolności do odzyskiwania równowagi psychicznej po stresujących wydarzeniach. Zapytano je także o wiek, o objawy stresu pourazowego oraz o to, kiedy dowiedzieli się o zakażeniu. Część osób badanych zgodziła się wziąć udział w ponownym pomiarze, który miał miejsce rok później. Ostateczna wielkość próby wyniosła 73 osoby.

Okazało się, że na przestrzeni roku u osób badanych znacząco wzrosła liczba oznak wzrostu potraumatycznego. Wyszło na jaw, że ważnym czynnikiem jest tu wsparcie społeczne – osoby, które mogły liczyć na wsparcie ze strony najbliższych, miały wyższy wskaźnik wzrostu potraumatycznego w drugim pomiarze oraz wyższy wskaźnik rezyliencji w obu pomiarach, niż osoby, które narzekały na brak wsparcia. Badacze przypuszczali, że skłonienie się ku religii, zadeklarowane w pierwszym pomiarze, będzie szło w parze z wyższym wskaźnikiem wzrostu potraumatycznego w drugim pomiarze. Stało się jednak dokładnie odwrotnie. Trudno jest jednoznacznie wyjaśnić ten niespodziewany wynik. Jednym z proponowanych przez badaczy wyjaśnień jest możliwość, że osoby, dla których wiara jest ważna, w obliczu traumy, jaką jest zarażenie wirusem HIV, mogą ulegać zbytniemu fatalizmowi, a w konsekwencji tracić poczucie kontroli nad swoim życiem. Do tego może dochodzić nieprzychylna, stygmatyzująca reakcja innych członków grupy religijnej na informację o zarażeniu. Możliwa jest też zależność odwrotna – osoby, które doświadczają wzrostu potraumatycznego, nie potrzebują wsparcia w postaci religii. Nie zaobserwowano natomiast żadnych zależności między wiekiem, czasem trwania zarażenia i nasileniem objawów stresu pourazowego, a wzrostem potraumatycznym.

Autorzy badania podkreślają, że kwestia wzrostu potraumatycznego zasługuje na wzmożoną uwagę badaczy oraz klinicystów. Ważne jest bowiem, by profesjonaliści pracujący z osobami seropozytywnymi patrzyli na życie z HIV nie tylko przez pryzmat problemów, ale także brali pod uwagę możliwości pozytywnych zmian w życiu i zastanawiali się, jak pomóc pacjentom z HIV osiągnąć je.

Więcej informacji:
(C) zdjęcie Daniel Frank by unsplash.com
Rzeszutek. M., Oniszczenko, W., Burkacka-Firląg, E. (2017). Social support, stress coping strategies, resilience and posttraumatic growth in a Polish sample of HIV-infected individuals: results of a 1 year longitudinal study. Journal of Behavioral Medicine.

Najwyższa Izba Kontroli (2015). Realizacja Krajowego Programu Zapobiegania Zakażeniom HIV i Zwalczania AIDS w latach 2012–2013. dostęp on-line

Ogińska-Bulik, N., Juczyński, Z. (2010). Rozwój potraumatyczny- charakterystyka i pomiar. Psychiatria, 7, 129–142.
Tedeschi, R., Calhoun, L. (2004). Posttraumatic growth: Conceptual foundations and empirical evidence. Psychological Inquiry, 15, 1–18.

 

Print Friendly, PDF & Email
Total
0
Shares
One comment
  1. Dobrze by było jednak skorelować, przynajmniej dane o religijności z danymi o tym czy zarażenie HIV odbylo się z winy zarażonego, czy też mamy do czynienia z ofiarą.
    Ale ogólnie ciekawe wyniki.

Comments are closed.

Related Posts