Telewizja uczy

Tasiemce, mydlane opery, telenowele – tak myślimy o nich na codzień. Puszczane w porze największej oglądalności, wieloletnie programy telewizyjne i radiowe o schematycznej fabule, promują pozytywne wartości społeczne. Nie przypadkiem pojawiają się w nich postacie niepełnosprawne lub chore na AIDS. Zgodnie z teorią uczenia się społecznego, telewizyjne seriale zmieniają postawy i zachowania widzów na lepsze.

Zachęcają do zdobywania edukacji, zwiększają rolę kobiet w społeczeństwach, w których im się jej odmawia – przekonuje profesor Albert Bandura z Uniwersytetu Stanfordzkiego.

Czy oglądasz seriale?

  • Tak (61%, 57 Votes)
  • Nie (38%, 35 Votes)
  • Nie, ale zamierzam zacząć (1%, 1 Votes)

Total Voters: 93

Loading ... Loading ...

Teoria uczenia się społecznego autorstwa Bandury, kładzie nacisk na rolę modelowania zachowań (przez obserwację innych) i wzmacnianie poczucia własnej skuteczności w zmianie swojego życia. Zmiana stylu życia bohaterów jest przedmiotem fabuły tysięcy seriali pokazywanych na całym Świecie. Wyniki badań prowadzonych przez zespół Bandury sugerują, że aktorzy występujący w popularnych serialach, mogą efektywnie modelować właściwe zachowania względem, na przykład, unikania zakażenia AIDS czy właściwego stosunku do osób niepełnosprawnych. Najnowsze produkcje telewizyjne starają się identyfikować największe problemy społeczeństw, w których powstają, a scenarzyści wbudowują wątki przezwyciężania takich trudności w fabułę serialu. Popularny w Tanzanii serial angażuje głównych bohaterów w dyskusję na temat planowania rodziny, co stanowi rzeczywisty problem tego kraju. Prognozuje się, że przy obecnym stosunku urodzeń do zgonów, 36 milionowa populacja Tanzańczyków podwoi się w ciągu następnych 25 lat. Bandura przekonuje, że tematy związane z kontrolą urodzeń były w Tanzanii dyskutowane dużo częściej po tym, jak bohaterowie serialu rozmawiali o tym problemie przez kilka odcinków.

O badaniach Alberta Bandury pisaliśmy na badania.net w artykule “Dzieci uczą się agresji od dorosłych”

W Meksyku serial dokumentalny śledzący losy ludzi skutecznie przełamujących analfabetyzm, w 2002 roku zainspirował prawie milion chętnych do przystąpienia do programu późnej edukacji. Zdaniem Bandury, programy telewizyjne mogą wyzwalać zmiany w zachowaniu widzów, jeśli trzymają się czterech wytycznych:
1) niezbędne jest zaangażowanie emocjonalne widzów, aby śledzili losy bohaterów w kolejnych odcinkach; 2) postacie dzielą się na pozytywne i negatywne, prezentujące korzystny i szkodliwy styl życia oraz postacie przejściowe zamieniające szkodliwy styl życia na korzystny; 3) przedstawiane są zyski z pozytywnego i straty wynikające ze szkodliwego stylu życia bohaterów, a do zmiany stylu życia motywują ich zróżnicowane bodźce; 4) każdy wątek społeczny kończy się podaniem rzeczowych informacji i kontaktu do działań możliwych do podjęcia w rzeczywistości.

Seriale zazwyczaj są wymyślane jako ilustracja codzienności, tyle że z lepszym zakończeniem. Obrazują skuteczność działań i obranych strategii bohaterów – objaśnia Bandura.

Więcej informacji:

W magazynie Monitor on Psychology

Print Friendly, PDF & Email
Total
0
Shares
3 comments
  1. Powinny być takie oznaczenia, które oprócz progu wiekowego pokazywałyby czy dany program telewizyjny spełnia wytyczne Bandury czy nie :D
    Ciekawe, czy najpopularniejszy polski serial “M jak miłość” dostałby taki certyfikat ;)

    1. Taaak, oczywiście. A po wprowadzeniu jeszcze dwóch, trzech takich oznaczeń film zniknie z ekranu zupełnie. Ale przynajmniej będzie wiadomo czym grozi :)

      Inna rzecz, że te oznaczenia są kompletnie bezsensownie przyznawane. Przykład z brzegu: ‘Pianista’ ze sceną egzekucji klęczących ludzi strzałem w tył głowy został dopuszczony do oglądania dla dzieci od lat 12 :)

      1. To było czysto hipotetyczne rozważanie ;) Domyślam się, że wprowadzenie takich oznaczeń byłoby trudne. Nie wówiąc o ich egzkwowaniu ;)

Comments are closed.

Related Posts